Wszystko o kosmetykach

Wciąż słyszysz o naturalnych kosmetykach. Ale czy wiesz, czym różnią się od tradycyjnych? Pora to wyjaśnić.

Który kosmetyk kupiłabyś, jeśli mogłabyś wybierać między kosmetykiem naturalnym a tym przygotowanym w laboratorium chemicznym? Większość z nas zdecydowałaby się na preparat naturalny. Dlaczego? Bo wydaje nam się, że to, co naturalne, lepiej wpływa na skórę. Pytanie tylko, czy rzeczywiście tak jest i czy kosmetyki nazywane naturalnymi rzeczywiście wyprodukowane są z naturalnych składników.

Bez konserwantów
Większość naturalnych kosmetyków zawiera substancje syntetyczne. I nie ma w tym nic dziwnego, bo masowa produkcja preparatów całkowicie naturalnych jest praktycznie niemożliwa. Trudno jest też wytworzyć kosmetyk niezawierający środków konserwujących. Można pozbawić go konserwantów, ale będzie miał on bardzo krótki okres przydatności do użycia. Preparaty naturalne muszą być wytwarzane w specjalistycznych laboratoriach i pakowane w taki sposób, aby nie miały kontaktu ze środowiskiem. Spełnienie tych surowych wymogów znacznie podnosi koszty ich produkcji. Dlatego kosmetyki typu "bio" i "eko" są dość drogie.

Coś dla alergików?
Kosmetyki "bio" czy "eko" od tradycyjnych kremów różnią się ilością substancji naturalnych użytych do ich produkcji. Jeśli chcesz kupić preperat naturalny, sprawdź, czy na opakowaniu podany jest jego pełny skład. Ilość naturalnych wyciągów roślinnych powinna być podana w procentach. Inaczej - kosmetyk zawiera je w śladowych ilościach. Unikaj kosmetyków zawierających środki zapachowe. Do kremów i balsamów do ciała z powodzeniem można dodawać naturalne olejki eteryczne. Pamiętaj, że wiele substancji naturalnych ma silne właściwości uczulające. Nie nadają się dla ciebie, jeśli jesteś alergikiem. Kosmetyki kupuj w sprawdzonych miejscach: aptekach i sklepach zielarskich. Czytaj etykiety. Wybieraj preparaty pakowane w tuby z wąskim otworkiem lub atomizery. Są znacznie bardziej higieniczne niż pojemniczki z nakrętką.

Esencje natury
Kosmetyki naturalne (oznaczone symbolem "eco cert") w 95% składają się z naturalnych surowców mineralnych i roślinnych. 50% zawartych w nich składników roślinnych pochodzi z upraw ekologicznych. Nie zawierają substancji z roślin modyfikowanych genetycznie i nie są testowane na zwierzętach.

Źródło: Naj nr 43 - 44/2007

Używajac kosmetyków prawde mówiąc nigdy sie nie zastanawiałam nad tym jakiego typu one są.Używam tego co moim zdaniem dobre... Smile

Gdzies na necie czytalam tez, ze jest wiele kosmetykow ktore zawieraja np. ołów :/ Duzo jest tego podobno w szminkach :/

Masakra a nigdy bym nie pomyślała nawet :/

Ja tak samo... a wyczytalam gizes odnosnie tego olowiu - kobieta przez cale swoje zycie zjada około 6 kilogramow ołowiu. Biorąc dodatkowo pod uwage ze olow nie usuwa sie z organizmu.... Confused

Blee i potem mniej to w sobie jacie sune hehe Very Happy

ale to chyba nie we wszystkich szminkach co?Ciekawe jakie dolegliwości taki ołów może spowodować....

Ogolnie ołów znajduje sie we WSZYSTKICH szminkach, ale badania wykryly ze jedna z firm przekroczyla dopuszczalna ilośc ołowiu w swoich szminkach.

W ogole to dla mnie dziwne ze cos takiego jak ołów moze znajdowac sie w szminkach.
Szminka to jak dla mnie krem z kolorem i tyle... no i plus jakies tam witaminy Confused

No właśnie też tam myśle po co ten ołów dziwne to :/

Typowe farbowania wĹosĂłw zawiera w amoniaku przynaleĹźnoĹci, rezorcyna, toluen i p-fenylenodiaminy, oraz kaĹźdy z tych skĹadnikĂłw jest szkodliwe dla zdrowia.